Amerykański faszysta wyrzyna birmańskich patriotów, ot co. Ukazuje rzekome okrucieństwo żołnierzy birmańskiej armii – że niby cywili mordują, że na miny ich posyłają... A jaka jest prawda? Przecież to nikt inny jak Amerykanie pierwsi stawiali miny. A czy Amerykanie też nie strzelali do ludzi? John Rambo jest ucieleśnieniem tego, co znamy dzisiaj doskonale jako buszystowski terror - sami doświadczamy tego dziś jako naród, na szczęście bohaterski premier Tusk obroni nas przed tarcza antyrakietową, już wycofał naszych chłopców z Iraku. Nie jest przypadkiem, że czwarta część nie powstała w latach osiemdziesiątych - wtedy przecież nie rządził Bush.
o żesz k***a [IMG]http://i31.tinypic.com/2reif15.gif[/IMG]
http://i31.tinypic.com/2reif15.gif
To że jesteś głu... i nie dostrzegasz oczywistych faktów nie oznacza ze możesz naśmiewać się z innych! Zupełnie jak ci z PISu...
Ha! ale pierdoły wygadujesz. Ta częsc nie różni się niczym (poza ilością krwi) od wcześniejszych części Rambo. John działa w słusznej sprawie tylko w nieco brutalny sposób - to wszystko. Jakbyś nie zauważył w pierwszej części zabijał swoich rodaków-twoja teoria nie trzyma się kupy.
Matołem jest osoba, która różne komercyjne gnioty ocenia wyżej od Johna Rambo (1 - w ogóle co to za ocena), na podstawie swoich politycznych poglądów.
okej Panie politologu, co miałeś na myśli pisząc, że ci z pisu naśmiewają się z innych, podaj ze trzy przykłady.
Totalne matoły skoro nawet nie możecie zrozumieć mojego posta, to nawet nie zabierajcie się do wypowiedzi na temat filmu!
John Rambo kieruje sie zasadą "The Only Good Fascist is a dead one...". czy takie myslenie to tez faszyzm?? :D
Ja nie mogę, skąd biorą się tacy ludzie jak ty? Widziałeś kiedyś broszurkę Giertycha w której jest mowa o Johnie Rambo? Naprawdę człowieku idź po rozum do głowy!
Aaaaaa ty se po prostu jaja robisz, a my się nabraliśmy, że ty tak na poważnie. No chyba, że po prostu tępy jesteś i nie rozumiesz co się do ciebie pisze.
P.S. "Widziałeś kiedyś broszurkę Giertycha w której jest mowa o Johnie Rambo?". Czy mam rozumieć iż czytałeś wszystkie "dzieła" tego "wybitnego twórcy".
Z tego co widzę rozumowanie nie należy to twoich mocnych stron!
Jeśli nie potrafisz podejść do rozmowy poważnie to zamilcz.
Od razu widać że glosujesz na PISiory!
Jak pisałem tamten tekst to byłem cicho, słowo daję. A na drób nie głosuję. Do rozmowy podejść poważnie nie mogę, bo mi się lepiej pisze na siedząco.
ale powiem Ci, że mieszkam niedaleko miejscowości o nazwie Cibórz i tam jest taki ośrodek w którym mogliby Ci bardzo pomóc
obczajacie dowiedzialem sie wlasnie niedawno ze calkiem popularny stal sie typ czlowieka , jeszce to chyba nie zostalo ochrzczone jakims mianem ale generalnie chodzi o celowe wywolanie sporow na forach klutni ewentualnie agresywnych dyskusji bez wiekszego powodu o tak o dla"jaj" zdaje sie ze mamy tu jednego takiego,, on zapodaje pierdoly z ktorymi byc moze sie nawet niezgadza a wy to komentujecie a on cieszy miche ze wojne rozpetal...
dawno nie czytałem takich bzdur jak w tym komentarzu! Do psychoterapeuty a nie do kina! Ten film to czysta rozrywka a doszukiwanie sięw nim podtekstów politycznych to dla mnie szczyt głupoty
Nomis piszesz "nic dziwnego, że czwarta częśc nie powstała w latach 80",a dzisiejszy John Rambo nie różni się niczym od wcześniejszych poza miejscem akcji, także nie widzę związku z prezydentem USA.
Prezentujesz ewidentny kontaktu z rzeczywistością człowieku.
Mało oglądałeś amerykańskich filmów o zabarwieniu militarnym, żeby zauważyć że oni zawsze chcą być po stronie światła i ratować świat? Kosmici też zawsze są przeciwko USA tylko po to by dostać w dupę od GI Joe za pomocą granatnika z M16.
Przestań brać to gówno!
Ja się zgadzam z autorem tematu. Zresztą to jak na niego plujecie jadem nienawiści tylko udowadnia, że nie potraficie dyskutowac na poważne argumenty. Czymże jest jakieś tam kilka morderstw dokonanych na partyzantach wobec tej krwawej jatki jaką przynosi ze soba John Rambo - emisariusz ekspansywnej amerykańskiej pseudodemokracji wraz z jej sztandarami zachlapanymi krwią niewinnych? Jakbyście nie wiedzieli, to tam, w Birmie kobiety sorzedaje się za miskę ryżu, więc mozna nawet powiedziec, że te wszystkie gwałty jako tako ratują tych biednych ludzi przed głodem. Może to brutalne - nie twierdzę, że nie - ale takie jest życie! Tymczasem Rambo przynosi śmierc, tak jak jego pobratymcy przynoszą śmierc w Iraku i Afganistanie. Widzieliście jak traktuje tych misjonarzy? Jemu nawet do głowy nie przyjdzie, żeby dac komuś miskę ryżu, to jest machina wojenna stworzona do mordowania wrogów jedynie słusznej amerykańskiej demokracji, którzy chcą jedynie życ po swojemu, spokojnie, bez buszowskiego jarzma. To, jak obrzucacie błotem autora tematu świadczy tylko o tym , jak mało wiecie o świecie.
Ty jestes taki głupi czy tylko udajesz? jakoś Rambo nikogo niewinnego tam nie zabił i nie deptał dzieciom po głowach ani ich nie gwałcił
Na takich jak ty ameryka buduje swoje imperium. Wierzysz w propagande, która każe ci wierzyc że takie rzeczy się tam dzieją, że mordy, gwałty i palenie zywcem. Tak mówi do ciebie tvn24 i wierząc w te brednie stajesz mimowolnym trybikiem amerykańskiej machiny wojennej. A pamiętasz, że protoplasci jankeskiego ekspansjonizmu - niemieccy naziści, też zarzucali Polakom atak na radiostację w Gliwicach?
tam się dzieją takie rzeczy chłopaku, ale widze ze Ty sie nastawiasz na to za wszystko co pokazuje telewizja to kłamstwo, nawet jak Twój blok pokaża to uznasz ze on nie istnieje, wspólczuje Twoim dzieciom bo pewnie kiedyś sprzedasz córkę za miskę ryżu, powiesz jej sorry kochanie ale tak to jest i bedziesz sie obzerał ryżem patrzac jak ktoś poniewiera Twoją córke, naprawdę Twoja wypowiedx jest ponizej krytyki
Pieprzysz. Najzwyczajniej w Świecie pieprzysz. Żal mi ludzi z tak ograniczonym horyzontem umysłowym jak twój.
A film jest niezły. Zdecydowanie gorszy od części 1 i 2, ale już porównywalny do 3.
Zastanawiam się skąd ten geniusz wie o tym za ile sprzedają się kobiety w Birmie. Skoro jest tak dobrze zorientowany to znaczy że nie chce dostrzec ludobójstwa birmańskiej junty i pierdoli jak połamany. A myślałem że tacy jak on zostali już tylko u towarzysza Kim Ir Sena.
Teorie dziecka z piaskownicy.
Naprawdę nie należy akurat do tego filmu dobierać ideologii (co prawda może lekko gloryfikuje Amerykę, ale to co piszesz to jakieś brednie). I w ogóle patrząc na całą serię (a tak zawsze należy patrzeć), to Twoja teoria nie trzyma się kupy.
Naprawdę nie jestem za PiS-em, ale ten anty-PiS mi wychodzi już bokiem - wszystko jest winą Kaczorów, nawet Rambo. Nosz KU*WA!
Aha - napisałem anty-PiS, bo już naprawde nie wiem, czy z tym Tuskiem to na poważnie, czy sarkazm. :/
Kaczyści jako sojusznicy opresyjnego systemu amerykańskiej pseudodemokracji również stanowią element zagrożenia dla wolnych ludów Azji. Stając naprzeciw imperialistycznej propagandzie Georga Busha i jego polskich pudelków, trzeba wyraźnie piętnowac przejawy postawy opresyjnej i antywolnościowej. Miska ryżu zamiast amerykańskich bomb to jakże piękna cegiełka w wielkiej budowli swiatowego pokoju i szczęśliwości wolnych społeczeństw, nie zakutych w kajdany imperialistycznej polityki Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. John Rambo jest takim samym elementem deprawacji wolnych umysłów jak militarystyczna ekspansja jego mocodawców na kontynent europejski w postaci bazy w Rammstein. Tylko idąc razem pokonamy narzucany stalowym orężem ucisk kapitalistyczny i zniewolenie korporacyjno - obszarnicze, którego symbolem jest dziś ropa naftowa - fundament imperium zła.
dziwie sie w takim razie ze jakiemukolwiek filmowi amerykańskiemu dałeś ocenę powyżej 1, bo przecież to wszystko musi być czysta propaganda, dając im wyższą ocenę stajesz sie trybikiem w maszynie amerykańskiego systemu propagandy...mam nadzieję ze dostrzegasz tu sarkazm. odpowiedź typu "nie lubię ryżu" doskonale Cię określa, takim jesteś piewca antyamerykanizmu że nie dostrzegasz tego co się wokół dzieje i nawet nie dopuszczasz myśli że może kiedyś taka sytuacja jak w Birmie dotknie i Ciebie, wtedy bedziesz ryczał leżąc we własnych odchodach i bedziesz sie modlił do Boga o takiego Johna Rambo
Pragnę zauważyć że aby leżeć w odchodach nie jest konieczna sytuacja z Birmy! Wystarczy pewna ilość alkoholu i jakiś tani kebab.
zadałem sobie sporo trudu by przeanalizować twoje wypociny, i stwierdziłem, że tylko straciłem czas. Sądzisz, że niby jak maja przekazać miskę ryżu więźniom politycznym, o których miejscu pobutu nikt nei ma pojęcia, a tym bardziej o koszmarnych warunkach w jakich są przetrzymywali? Niestety nie wyślą tego przez Fedex ani przez żadną inna firmę kurierską, ponieważ nie można dostarczyć przesyłki bez znajomości miejsca pobytu adresata. Życzę Ci powodzenia w walce z imperium zła, ale razem z toba nie będę uczestniczył z tym jihadzie czy raczej cyrku.
O kurde widzę że analiza musiała być ciężka i długa, szkoda że nie przełożyła się na zrozumienie. Ale przynajmniej zawsze możesz powiedzieć że próbowałeś!
Twoje przemyślenia nie mogły doprowadzic cię do konstruktywnych wniosków, jeżeli odrzucasz fakt niewydolności kapitalistycznego systemu dystrybucji dóbr i usług, służącego bogaceniu się obszarników i ubozeniu mas pracowniczych i awangardy chłopstwa światowego. Należy zwrócic uwagę na fakt niemożności dostarczeniu miski ryżu przez sługusów kapitalizmu i pseudodemokracji dla ich współbraci. O miejscu ich pobytu wie każdy, tylko nie Amerykanie, a to dlatego, że gdyby wiedzieli, musieli by im dostarczyc ryż, a wtedy wspomniana niewydolnośc kapitalistyczno - wyzyskującego systemu antysocjalnej dystrybucji dóbr wspólnych wyszła by na światło dzienne. Czy będziesz uczestniczył w Wielkiej Rewolucji czy nie, i tak zmieni ona twoje życie, gdy zwycięży, przysypując popiołem zapomnienia amerykański system pseudodemokratycznego zniewolenia obszrniczo - kapitalistycznego. Obys do tego czasu zmądrzął i w dzień próby znalazł się po właściwej stronie czerwonej barykady!
A co, jakaś rewolucja się szykuje? Co jest nie tak z kapitalistyczna dystrybucją dóbr? Popytaj swoich rodziców, czy tak fajnie było stać w kolejkach do sklepów z pustymi pułkami. albo może gustujesz w stylu paradoksów typu produkt jest tańszy niż suma jego substraktów. Wziąłbyś się do roboty, a nie jakieś domorosłe rewolucje wywołujesz w topicu o Rambo. Kapitalizm nie jest systemem idealnym, ale jak dotąd nie wymyślono nic lepszego.
pozdrawiam i dedykuje Ci utwór Big Cyca "Tu nie będzie rewolucji"
uwaga, uwaga, uprasza się o nie karmienie trolla.
hihi.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Trolling
Jeśli dla ciebie poruszanie spraw o z którymi się nie zgadzasz (bo oczywiście nie masz o nich zbyt dużego pojęcie) jest zachowaniem antyspołecznym, które ponadto ośmiesza ciebie to gratuluje!
Jak to po co?
Żeby poznać dogłębnie styl życia Birmańskiej ludności, ich kulturę, styl bycia, problemy, dylematy, trudności dnia codziennego. Miałem nadzieje że dowiem się chociaż cos więcej o Birmańskiej gospodarce, której jak wiadomo brakuje odpowiedniej infrastruktury. A co dostałem? Typową Amerykańską bezmyślną papkę! Film jest absolutnie tragiczny, nie dość że nie pokazali Naypyidawu, to nawet nie potrafili należycie odwzorować panującego tam klimatu zwrotnikowego!
"Żeby poznać dogłębnie styl życia Birmańskiej ludności, ich kulturę, styl bycia, problemy, dylematy, trudności dnia codziennego. Miałem nadzieje że dowiem się chociaż cos więcej o Birmańskiej gospodarce, której jak wiadomo brakuje odpowiedniej infrastruktury."
trzeba być naprawdę niepełnosprawnym żeby w tym celu oglądać film akcji:)
Typowi kino - głupki, dla was film akcji oznacza taka miernotę? Jeśli w tym filmie byłaby chociaż jedna inteligentna rzecz, to pewnie byście jej nie zrozumieli i stwierdzili ze jest głupi... Ehh typowe, typowe...
Nie, ale po prostu nie doszukiwałem się tu 100% realizmu. Ten film to taki po trosze komiks, a Rambo to taki Superman. Czaisz?
I moim zdaniem (choć nie znam się na Birmie), było pokazane tak jak trzeba w sumie.
Ja wiem, ze mogli dodać jeszcze kolejne 1,5h o zwyczajach i kulturze Birmańskiej, ale nie o to tu chyba chodzi.
po pierwsze ten film to nie miernota, po drugie kino akcji nie ma za zadanie oświecania rządnych wiedzy osobników, do tego są specjalistyczne książki i filmy DOKUMENTALNE, nie zaś kino rozrywkowe, film akcji ma dostarczyć wrażeń i tak było tutaj, czy oglądając King Konga liczyłeś na to że będą Ci pokazywać życie goryli? nie sądzę, a jeśli tak było to tym gorzej dla Ciebie