Ja ten film oglądam dla kilku dobrych scen. Przeganianie jeńców po polu ryżowo-minowym, Rambo zabijający w ciągu kilku sekund całą łódź piratów, podróż z marudzącym angielskim najemnikiem i w końcu moje cacko ulubione: Rambo strzelający z CKM-u na samochodzie. Z kierowcy nawet futerka nie zostało :) Tylko tyle mi się w tym filmie podoba. Dobrze, że jest krótki. Ale za te sceny 8/10 :D A co się będę.
uważaj, bo jeszcze ktoś ci napisze, że jesteś głupi i tak się nie robi, bo liczy się ocena z pierwszego obejrzenia :D mi się trafił taki pacjent.
Czwórka lepsza od trójki, a dwójka w porównaniu do tego to parodia. Jedynki i jej klimatu już żadna część nie osiągnęła. Tutaj siódemeczka się należy - za efekty no i za Rambo (stary bo stary, ale jeszcze uciągnął).